Najważniejsze święto w roku

Czwarty marca to dzień godny zapamiętania. Obchodzimy dziś bowiem Dzień Gramatyki.

Gramatykę kocham całym sercem i mogłabym opowiadać o niej godzinami, ale wiem, że są osoby, które czują przed nią pewne obawy. Dlatego właśnie dziś chcę Wam tę gramatykę nieco odczarować.

Gramatyka jest dla Ciebie, a nie Ty dla gramatyki.

Jeśli boisz się gramatyki, czujesz, że jest wyzwaniem i każe Ci stosować się do zbędnych reguł, spróbuj zmiany perspektywy: gramatyka pozwala Ci klarownie wyrazić myśli. To właśnie dzięki doborowi określonej struktury Twój komunikat jest jasny i zrozumiały.

To nie zasady i reguły każą się Tobie dostosować. To Ty wybierasz taką formę, która pomoże Ci ponieść komunikat i trafić do słuchacza dokładnie w zamierzony sposób.

Język służy do komunikacji, a nie do rozwiązywania testów.

I tu pojawia się kluczowa część procesu odczarowania gramatyki. Uczymy się na przykładach! Najlepiej takich, które są bliskie naszemu życiu, pracy, zainteresowaniom. Powtarzanie zasad staje się zbędne, jeśli zapamiętamy zdania-kotwice, które można przywołać i dowolnie przekształcić w razie potrzeby. W tym wypadku egzamin zdaje też nauka piosenek na pamięć.
Stąd, na zakończenie dzisiejszego wpisu podzielę się z Wami piosenką, z której w szkole podstawowej (sic!) zapamiętałam (i do tej pory pamiętam) pierwsze w życiu zdanie w czasie Present Perfect:

I cried, “My God, what have I done?”

https://www.youtube.com/watch?v=-LT5ZJGj5QA

Gorąco polecam do uważnego przesłuchania 😉

Stay tuned!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *